Split reins - jakość

Ten element rzędu jest często niedoceniany przez osoby zaczynające swoją przygodę z jazdą w stylu west. "Ot kawałek skóry, w dodatku drogi. Więc dlaczego mam płacić np. 200 zł, skoro mogę 90?"

Wodze powinny być ciężkie i lejące się. Tak w teorii. Ale jak to wygląda w praktyce?

Wodze powinny być zrobione z jednego kawałka skóry. Wszelkie przeszycia mogą zakłócać komunikację z koniem, ponieważ nie przekazują sygnału tak dobrze jak skóra.

Skóra też powinna być dobrej jakości, to znaczy jeden, gładki kawałek, bez zgrubień. Pogrubione mogą być tylko końcówki, co lepiej stabilizuje wiszące wodze.

Dobra skóra będzie też ciężka i lejąca się. Jeśli wypuścimy koniec wodzy, to płynnie spadnie on w dół. Nie będzie się wił, ani zginał.

Długość wodzy to też często problem dla początkujących. Sprawdziłam na sobie różne modele i optymalna długość przy średnim koniu westernowym (140-150 cm) to około 230 cm dla jednej wodzy.

Oczywiście to też kwestia preferencji, ale za krótkie wodze będą przeszkadzać i będziemy wyciągać ręcę, co spowoduje problemy z dosiadem. Za długie za to będą się plącać pod nogami konia. Może na nie nadepnać i mocno się szarpnąć po pysku, a także uszkodzić wodze.

Najlepiej pojeździć w różnych wodzach i zobaczyć co nam najbardziej odpowiada.