Piach

Jak już zrobiliśmy nasz drenaż, to przyszedł czas na wierzchnią warstwę ujeżdzalni.

Wszelkie doradztwo i wykonanie zrealizował Pan Paweł Karwicki - 607 556 310, którego serdecznie polecamy (Lublin i okolice).

Cokolwiek byśmy nie wybrali (my mamy piach płukany) na drenaż dajemy geowłókninę. I znów - układamy na spore zakładki, nie stosujemy kotew, a ciężarówki podjeżdżaja tak, aby na nią nie wjechać.

My mamy traktorek, który rozrzucał wstępnie te kupy piachu. Jest lekki, więc nic się nie działo jak jeździł po geowłókninie.

Na koniec tego etapu całość wyrównała jeszcze koparka - co ważne nie jeździła po geowłókninie, a po rozsypanym już piachu. Grubość to około 10 cm.

W końcu można popracować z koniem na fajnej ujeżdżalni:

Jola