Pierwsze wsiadania Rozkruszka - 19.09.2023

Rozkruszek tak pięknie wygląda w siodle:

 

I nawet ma wszelkie szanse na niego pasować - na razie chodzi w padzie korekcyjnym z wkładkami z przodu, ale wszystko wskazuje, że się tam jeszcze rozbuduje.

Do wsiadania był bardzo dobrze przygotowany, ale coś jest nie tak. Szukamy możliwego rozwiązania, jednocześnie zwalniając prace, która i tak była wolna :). Coś go niepokoi jak człowiek jest na grzbiecie, a czasem jest super. Rozkruszek dostał masaż, zabieg derką i wyszła lekka bolesność grzbietu. Będziemy nadal kontynuować współpracę z fizjoterapeutką i starać się znaleźć rozwiązanie problemu. W głowie kłębi się mnóstwo myśli i możliwości co to powoduje, trzeba każdą zbadać.

Jola